czwartek, 2 sierpnia 2012

nieco chłodniejsza tonacja.

Mieszkanie w podobnym klimacie co pozostałe jednak w nieco zimnej (jak dla mnie) tonacji.
Zdecydowanie za mało bieli w przedpokoju a ten kolor ścian zupełnie nie w moim klimacie.
Reszta mieszkania całkiem przytulna.
Wielki plus za ogromne pozłacane lustro, stół i krzesła w jadalni oraz odkrytą pobieloną ścianę z cegły w kuchni.
Na takim balkoniku też bym chętnie posiedziała z pyszną kawką i dobrą książką ;)


























K.

1 komentarz:

  1. ja bym usunęła wszystkie ciepłe kolory, też mogę tam na balkonie wypić herbatę :)

    OdpowiedzUsuń